Nie mogę wprost uwierzyć, że tak dlugo zbierałam się do zobaczenia tego filmu. Kompletnie nierealistyczne, cudowne, urzekające porno dla kobiet i jestem w nim potężnie zadurzona. Wstydu nie czuję. Wyrzeczeń nie mam. Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam. A teraz poproszę wąsatego Kevina Kline'a z francuskim akcentem i...
Co do filmu, bardzo mi się podobał. Przyjemny dla oka obraz Francji. Film wesoły, bardzo dobrze zagrany (szczególnie Luc przez Klinea), przyjemnie się ogląda. Polecam.
Film oglądałem już kilka-kilkanaście razy i mi się nie znudził. :) Zastanawiam się, czemu Kate podczas pobytu w Paryżu 3 razy "mija się" z wieżą Eiffle'a obracając się w momentach, gdy już jej nie widać (raz jak jedzie samochodem z hotelu i w tle widać wieżę, a Kate obraca się w momencie, gdy budynku zasłaniają widok,...
więcejJaki ten Luce był męski... :) Czysty testosteron ;) I tylko dla niego zatrzymałam się na tym filmie dziś
wieczorem :) Nawet jego wąs mi nie przeszkadzał :)
wiecie może jak nazywała się francuska piosenka, ktora leciała w restauracji na spotkaniu
kate i charli'ego?
Żaden hit jak już ktoś poniżej napisał. Film który po prostu przyjemnie się ogląda, rzadko śmieszy, ale całkiem romantyczny. Banalna fabuła, klasyczne zakończenie. Ogólnie to nie ma sensu się przyczepiać do niczego, chyba że do głupkowatej miny zranionej Meg Ryan, ale po obejrzeniu kilku filmów z jej udziałem człowiek...
więcejWyżej wspomniana przeze mnie piosenka jest autorstwa Edith Piaf, jednakże w filmie wykonuje ją ktoś inny.
Czyja to jest interpretacja? Bardzo liczę na pomoc, bo strasznie lubię Edith Piaf, ale ta wersja mimo wszystko bardzo mi się podobała.
Przemiły i przeuroczy film. Ma swój sielski klimat, tak nieamerykański. Fakt, że zabawny, ale nie banalny. Akcja choć łagodna to jednak nie pozwala by się od niego oderwać. Dodatkowym atutem jest tu Meg, idealnie dobrana jako partnerka Kline'a.
Nie wiem ile razy już widziałem ten film, ale wiem, że i następnym razem,...
Wiecie, co jest w tym filmie najlepsze? Nie wiem, czy ktoś już o tym pisał, więc może się powtarzam.
Ale uważam, że najlepszy jest Maluszek (bodajże czerwony) który sunie sobie po ulicach chyba Paryża w jednej ze scen filmu ;)
Myślałem, że padnę, jak to zobaczyłem :)
A komedia bardzo fajna - Meg Ryan w...
Świetny film z typowo francuskim klimatem, który podkreśla miła lekka muzyka w tle. Inną sprawą jest to, że ubóstwiam Meg Ryan, ale bez względu na to film mi się podobał bo zagrała naprawdę dobrze jak zwykle zresztą, a rozbrajający Kevin Kline dopełnia całość. Miłym akcentem jest też pojawienie się Jean'a Reno nawet w...
więcej