kontynuacja horroru Joe Dante'ego, który odświeżał wilczy mit w barwach delikatnie pastiszowych. choć może kontynuacja to w przypadku filmu Phillipe Mora zbyt duże słowo. finałowa śmierć głównej bohaterki części pierwszej służy tu co prawda za punkt wyjścia, ale całość z pierwowzorem ma wspólnego raczej niewiele. mimo tego ja osobiście bawiłem się naprawdę nieźle. podstawowa w tym zasługa udziału Christophera Lee, nie bez znaczenia był też fakt że większa część akcji umiejscowiona została w Transylwanii. sama fabuła do odkrywczych nie należy, a od bzdur na poziomie logiki aż się roi. przyznam jednak że nie przeszkadzało mi to zbytnio. "Howling II" to kicz pełna gębą, ale kicz bardzo przyjemny, bo po uszy zanurzony w stylistyce właściwej dla lat 80-ych, włączywszy pstrokatą modę i nowofalową muzykę (tu grupa o nazwie Babel). no i te "oldschoolowe" efekty - po prostu palce lizać! eksplodujące gałki oczne, pastelowa erotyka, niepokojąco gęsta i czerwona krew oraz sztafaż rodem z heroic fantasy nie pozwoliły mi na okazanie wzgardy temu filmowi. pozycja w sam raz dla wszystkich miłośników bezguścia i wstydliwie przemilczanych sequeli klasyków.